Zachęta 30, 26-650 Przytyk
(48) 618 00 83 /

Informacje parafialne

2020-04-06

POGRZEB KSIĘDZA PRAŁATA KAZIMIERZA MARKOWSKIEGO - ŚRODA 15.00

Informujemy, że w dniu 6 kwietnia 2020 r. zmarł ks. prał. Kazimierz Markowski, rezydent w parafii Świętego Krzyża w Przytyku. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się Mszą św. w środę, 8 kwietniao godz. 15.00, w kościele pw. Świętego Krzyża w Przytyku. Po Mszy św. pochowanie ciała na miejscowym cmentarzu.

 

Ks. prał. Kazimierz Markowski urodził się 17 lipca 1932 roku w Grzmucinie. Święcenia kapłańskie przyjął 17 czerwca 1956 r. Po święceniach pracował jako wikariusz w parafiach: Petrykozy, Sławno k. Opoczna, Krynki, Opatów, Pionki – św. Barbary. Następnie jako proboszcz pracował w parafii Mychów, Zachorzów, Kleczanów, Przytyk (1982-1993). W latach 1977-1982 pełnił funkcję ekonoma w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu. Po złożeniu rezygnacji z funkcji proboszcza parafii Przytyk pozostał tam jako rezydent.

2020-04-04

BŁOGOSŁAWIEŃSTWO STOŁU PRZED UROCZYSTYM POSIŁKIEM W NIEDZIELĘ ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO

BŁOGOSŁAWIEŃSTWO STOŁU PRZED UROCZYSTYM POSIŁKIEM W NIEDZIELĘ ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO

(„Obrzędy błogosławieństw dostosowane do zwyczajów diecezji polskich”,

t. 2, Katowice 2001, nr. 1347-1350)

 

Ojciec rodziny lub przewodniczący zapala świecę umieszczoną na stole i mówi:

Chrystus zmartwychwstał. Alleluja.

 

Wszyscy odpowiadają:

Prawdziwie zmartwychwstał. Alleluja.

 

Następnie ktoś z uczestników odczytuje tekst Pisma Świętego.

 

1 Tes 5, 16-18: Zawsze się radujcie. 

Bracia i siostry, posłuchajcie słów świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan.

Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie. W Każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was.

 

Albo:

 

Mt 6, 31 ab.32b-33: Nie troszczcie się zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść?

Bracia i siostry, posłuchajmy słów Ewangelii według świętego Mateusza.

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie troszczcie się zbytnio i nie mówicie: co będziemy  jeść? co będziemy pić? Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane”.

 

Po odczytaniu tekstu przewodniczący mówi:

 

Módlmy się.

Z radością wysławiamy Ciebie, Panie Jezu Chryste, który po swoim zmartwychwstaniu ukazałeś się uczniom przy łamaniu chleba. Bądź z nami, kiedy z wdzięcznością spożywać będziemy te dary, i jak dzisiaj w braciach przyjmujemy Ciebie w gościnę, przyjmij nas jako biesiadników w Twoim królestwie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.

 

Wszyscy: Amen.

 

Po posiłku ojciec rodziny lub przewodniczący mówi:

Uczniowie poznali Pana. Alleluja

 

Wszyscy: Przy łamaniu chleba. Alleluja.

 

Módlmy się:

Boże, źródło życia, napełnij nasze serca paschalną radością i podobnie jak dałeś nam pokarm pochodzący z ziemi, spraw, aby zawsze trwało w nas nowe życie, które wysłużył nam Chrystus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie i w swoim miłosierdziu nam go udzielił. Który żyje i króluje na wieki wieków.

 

Wszyscy: Amen.

 

2020-03-21

Dekret w czasie Covid-19

KONGREGACJA DS. KULTU BOŻEGO I DYSCYPLINY SAKRAMENTÓW

Prot. nr 153/20

DEKRET

w czasie Covid-19

W tym rudnym czasie, jaki przeżywamy z powodu pandemii Covid-19, biorąc pod uwagę utrudnienia w odprawianiu liturgii wspólnotowej w kościele, na które wskazali biskupi dla terytoriów podlegających ich jurysdykcji, do Kongregacji dotarły zapytania dotyczące zbliżających się świąt wielkanocnych. W tym względzie proponuje się Biskupom ogólne wskazówki i pewne sugestie.

1 - O dacie Wielkanocy. Stanowiąc centrum roku liturgicznego Wielkanoc nie jest świętem jak każde inne: obchodzona przez trzy dni, z Triduum Paschalnym, poprzedzona Wielkim Postem i ukoronowana Zesłaniem Ducha Świętego, nie może być przeniesiona.

2- Msza św. Krzyżma. Oceniając konkretny przypadek w różnych krajach, Biskup ma możliwość przełożenia jej na późniejszy termin.

3 - Wskazania odnośnie Triduum Paschalnego.

W przypadku, gdy władze cywilne i kościelne wprowadziły ograniczenia, podczas Triduum Padchalnego należy przestrzegać następujących zasad.

Biskupi udzielą wskazówek, uzgodnionych z Konferencją Episkopatu, aby w kościołach katedralnych i parafialnych, nawet bez fizycznego udziału wiernych, Biskup i proboszczowie mogli celebrować misteria liturgiczne Triduum Paschalnego, zawiadamiając wiernych o czasie ich rozpoczęcia, ażeby mogli włączyć się w modlitwę w swoich domach. W tym przypadku pomocne są relacje na żywo za pomocą komunikacji teleinformatycznej.

Konferencja Episkopatu i poszczególne diecezje powinny dostarczyć materiały do modlitwy rodzinnej i osobistej.

W Wielki Czwartek, w kościołach katedralnych i parafialnych, w miarę rzeczywistych możliwości ustalonych przez osoby odpowiedzialne, księża w parafii mogą koncelebrować Mszę św. Wieczerzy Pańskiej; wyjątkowo udziela się wszystkim księżom możliwości odprawienia Mszy św. w tym dniu, w odpowiednim miejscu, bez ludzi. Gest umycia nóg, już i tak fakultatywny, powinien być pominięty. Na zakończenie Mszy św. Wieczerzy Pańskiej powinno się pominąć procesję, a Najświętszy Sakrament powinien być przechowywany w tabernakulum. Kapłani, którzy nie mają możliwości odprawienia Mszy św., powinni zamiast niej odmówić nieszpory (por. Liturgia Horarum).

W Wielki Piątek, w kościołach katedralnych i parafialnych, w miarę rzeczywistych możliwości ustalonych przez osoby odpowiedzialne, Biskup / proboszcz celebruje Mękę Pańską. W modlitwie powszechnej Biskup diecezjalny powinien zadbać o ustanowienie szczególnej intencji za chorych, zmarłych, znajdujących się w sytuacji zagubienia (por. Missale Romanum, s. 314 nr 13).

Niedziela Wielkanocna. Wigilia Paschalna: powinna być sprawowana tylko w kościołach katedralnych i parafialnych, w miarę rzeczywistych możliwości ustalonych przez osoby odpowiedzialne. Na początku Wigilii i przy obrzędzie światła należy pominąć rozpalanie ogniska, a tylko zapalić świecę i, pomijając procesję, przejść do Orędzia Wielkanocnego (Exsúltet). Potem następuje „Liturgia Słowa”. W czasie „Liturgii chrzcielnej” należy tylko odnowić przyrzeczenia chrzcielne (por. Missale Romanum, s. 371, n. 55). Potem następuje „Liturgia Eucharystyczna”.

Ci, którzy w żaden sposób nie mogą uczestniczyć w Wigilii Paschalnej sprawowanej w kościele, niech odmówią Godzinę Czytań przewidzianą na Niedzielę Wielkanocną (por. Liturgia Horarum).

W przypadku klasztorów, seminariów, wspólnot zakonnych, niech zadecyduje Biskup diecezjalny.

Wyrazy pobożności ludowej i procesje, które wzbogacają dni Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalne, mogą, decyzją Biskupa diecezjalnego, zostać przeniesione na inne dogodne dni, np. 14 i 15 września.

De mandato Summi Pontificis pro hoc tantum anno 2020.

Z siedziby Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, 19 marca 2020 roku, w Uroczystość św. Józefa, Patrona Kościoła Powszechnego.

 

 

Kard. Robert Sarah

Prefekt

 

Abp Arthur Roche

Sekretarz

2020-03-21

DEKRET PENITENCJARII APOSTOLSKIEJ ODNOŚNIE PRZYZNANIA SPECJALNYCH ODPUSTÓW DLA WIERNYCH W OBECNEJ SYTUACJI PANDEMII, 20.03.2020 R.

DEKRET PENITENCJARII APOSTOLSKIEJ ODNOŚNIE PRZYZNANIA SPECJALNYCH ODPUSTÓW DLA WIERNYCH W OBECNEJ SYTUACJI PANDEMII, 20.03.2020 R.

 

PENITENCJARIA APOSTOLSKA

DEKRET

Wiernym dotkniętym chorobą zakaźną spowodowaną Covid-19, powszechnie znaną jako koronawirus,  a także pracownikom służby zdrowia, członkom rodzin i wszystkim tym, którzy w jakimkolwiek charakterze, także poprzez modlitwę, opiekują się nimi, udziela się daru specjalnych odpustów.

„Weselcie się nadzieją! W ucisku bądźcie cierpliwi, w modlitwie – wytrwali” (Rz 12, 12). Słowa napisane przez św. Pawła do Kościoła w Rzymie rozbrzmiewają w całej historii Kościoła i ukierunkowują myśli wiernych w obliczu wszelkich cierpień, chorób i nieszczęść.

Obecna chwila, w której cała ludzkość zagrożona niewidzialną i podstępną chorobą, która od pewnego czasu stała się częścią życia każdego człowieka, naznaczona jest dzień po dniu dręczącymi obawami, nowymi niepewnościami, a przede wszystkim powszechnym cierpieniem fizycznym i moralnym.

Kościół, idąc za przykładem swego Boskiego Mistrza, zawsze troszczył się o chorych. Jak wskazał św. Jan Paweł II, sens ludzkiego cierpienia jest dwojaki: „Jest nadprzyrodzony, ponieważ zakorzenia się w Boskiej tajemnicy Odkupienia świata. Jest równocześnie głęboko ludzki, ponieważ człowiek odnajduje w nim siebie, swoje człowieczeństwo, swoją godność, swoje posłannictwo” (List apostolski Salvifici Doloris, 31).

Również papież Franciszek w tych ostatnich dniach okazał swoją ojcowską bliskość i ponowił swoje zaproszenie do nieustannej modlitwy za chorych na koronawirusa.

Aby wszyscy ci, którzy cierpią z powodu Covid-19, właśnie w tajemnicy tego cierpienia odkryli na nowo „samo odkupieńcze cierpienie Chrystusa” (tamże, 30), Penitencjaria Apostolska, ex auctoritate Summi Pontificis, ufając słowu Chrystusa Pana i uznając w duchu wiary, że obecną epidemię należy przeżywać w duchu osobistego nawrócenia, udziela daru odpustów zgodnie z następującym zarządzeniem.

Udziela się odpustu zupełnego wiernym cierpiącym na koronawirusa, którzy podlegają kwarantannie na polecenie władz sanitarnych w szpitalach lub we własnych domach, jeśli w duchu oderwanym od jakiegokolwiek grzechu, zjednoczą się duchowo poprzez środki masowego przekazu z celebracją Mszy Świętej, odmawianiem Różańca Świętego, pobożnej praktyki Drogi Krzyżowej lub innych form pobożności, a przynajmniej odmówią Wyznanie Wiary, Modlitwę Pańską i pobożne wezwanie do Najświętszej Maryi Panny, ofiarując tę próbę w duchu wiary w Boga i miłości wobec swoich braci i sióstr, z wolą wypełnienia zwykłych warunków (spowiedź sakramentalna, komunia eucharystyczna i modlitwa w intencji Ojca Świętego) tak szybko, jak będzie to możliwe.

Pracownicy służby zdrowia, członkowie rodzin i wszyscy ci, którzy za przykładem Dobrego Samarytanina, narażając się na ryzyko zarażenia, opiekują się chorymi na koronawirusa według słów Boskiego Odkupiciela: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 13), otrzymają ten sam dar odpustu zupełnego na tych samych warunkach.

Ponadto, Penitencjaria Apostolska udziela odpustu zupełnego na tych samych warunkach z okazji obecnej epidemii światowej nawet tym wiernym, którzy ofiarują nawiedzenie Najświętszego Sakramentu, lub Adorację Eucharystyczną, lub lekturę Pisma Świętego przez co najmniej pół godziny, lub odmówienie różańca świętego, lub pobożne odprawienie Drogi Krzyżowej, lub odmówienie Koronki do Miłosierdzia Bożego, w intencji przebłagania Boga Wszechmogącego o koniec epidemii, ulgę dla tych, którzy cierpią i zbawienie wieczne dla tych, których Pan powołał do siebie.

Kościół modli się za tych, którzy nie mogą przyjąć sakramentu namaszczenia chorych i wiatyków, powierzając Bożemu miłosierdziu wszystkich i każdego z osobna na mocy komunii świętych i udziela wiernym odpustu zupełnego w chwili śmierci, pod warunkiem, że byli należycie dysponowani i zwykle za życia modlili się (w tym przypadku Kościół zastępuje trzy zwyczajowe warunki).W celu uzyskania tego odpustu zaleca się używanie krucyfiksu lub krzyża (por. Enchiridion indulgentiarum, nr 12).

Niech Najświętsza Maryja Panna, Matka Boga i Kościoła, Uzdrowienie Chorych i Wspomożycielka Wiernych, nasza Orędowniczka, pomoże cierpiącej ludzkości, oddalając od nas zło tej pandemii i wyjednując nam wszelkie dobro niezbędne dla naszego zbawienia i uświęcenia.

Niniejszy dekret jest ważny niezależnie od wszelkich przepisów stanowiących inaczej.

W Rzymie, w siedzibie Penitencjarii Apostolskiej, 19 marca 2020 roku.

 

Kard. Mauro Piacenza

 

Penitencjarz Większy

 

 

Ks. Prał. Krzysztof Nykiel

 

Regens

2020-02-29

List Pasterski na I Niedzielę Wielkiego Postu

List Pasterski na I Niedzielę Wielkiego Postu

 

Czcigodni Księża

Drogie Osoby Życia Konsekrowanego

Drodzy Siostry i Bracia

 

1. Ewangelia, którą dzisiaj rozważamy, ukazuje Chrystusa, który zwyciężył szatana i uczy nas, jak pokonywać pokusę oddalającą człowieka od Pana Boga. W prefacji dzisiejszej Mszy Świętej będziemy dziękować Panu Bogu za ten wzór, który pozostawił nam Jezus Chrystus: „On poszcząc przez czterdzieści dni na pustyni własnym przykładem uświęcił okres pokuty, On zniweczył wszystkie podstępy szatana i nauczył nas zwyciężać pokusy do grzechu, abyśmy z czystym sercem obchodzili święta wielkanocne i w końcu doszli do Paschy wieczystej”. Zdecydowana postawa Jezusa Chrystusa jest przeciwieństwem tej, którą przyjmują Adam i Ewa w raju. Ich błędem było to, że podjęli dyskusję z szatanem, który swoje działanie rozpoczyna od budzenia wątpliwości: «Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?» Przewrotność szatana polega na łączeniu prawdy z fałszem. Obroną przed takimi zakusami szatana jest oparcie się na pewnych prawdach i jasnych zasadach.

 

2. Chrystus podaje nam dzisiaj trzy ważne zasady życia moralnego: „Nie samym chlebem żyje człowiek” (Łk 4,4), „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”(Łk 4,8), „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego” (Łk 4,12).

Zasady te nigdy nie tracą swojej aktualności. Nam, ludziom, potrzebne są żywe wzory, konkretne osoby, które potrafiły zrealizować takie zasady. Tymi osobami są święci. Każdy z nich jest żywym dowodem możliwości zrealizowania zasad, które przekazał nam Jezus Chrystus. Takim idealnym wzorem jest, Święta Rodzina, na którą w szczególny sposób pragniemy patrzeć w tym roku, który przeżywamy w Diecezji jako Rok Rodziny.

 

3. Święta Rodzina – to przede wszystkim Dziecię Jezus, który „był im (Maryi i Józefowi) poddany” (Łk 2,51) i stał się Miłością ofiarną zbawiającą świat. To Najświętsza Maryja Panna, która jest czułą, delikatną Miłością pełną zatroskania. To Święty Józef, który jest Miłością pełną ciszy, kontemplacji i odpowiedzialności.

 

4. Panu Bogu dziękujemy za wszystkie wspaniałe rodziny. Dziękujemy za wierne Panu Bogu oraz sobie nawzajem małżeństwa. Za Małżeństwa żyjące Sakramentem Małżeństwa, złożonym ślubem i wzajemnym zobowiązaniem. Dziękujemy Panu Bogu za rodziny i małżeństwa podejmujące trud pogłębionej formacji chrześcijańskiej. Za te osoby, które podjęły wielki wysiłek uratowania małżeństwa, mimo przeżywanych kryzysów. Dziękujemy za rodziców, którzy pamiętają o przyjętym zobowiązaniu podczas zawierania Sakramentu Małżeństwa. Padło wówczas pytanie: „Czy chcecie przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy”? Twierdząca odpowiedź „chcemy” była przyjęciem zobowiązania za życie każdego dziecka oraz za kształt tego życia nadany przez chrześcijańskie wychowanie. Jest to zobowiązanie do wprowadzania dziecka w życie modlitwy i umożliwienia systematycznego udziału w niedzielnej Mszy Świętej. Jest to zobowiązanie do troski o wiedzę religijną dzieci i młodzieży. Taką szansą jest katecheza szkolna. Wierzący rodzice interesują się udziałem swoich dzieci w katechezie oraz owocami tego uczestnictwa. Jest to niezwykle ważne wyznanie wiary.

 

5. Takie wyznanie wiary składali np. rodzice Św. Teresy od Dzieciątka Jezus, o których, podczas kanonizacji, mówił Ojciec Święty Franciszek: „święci małżonkowie Ludwik Martin i Maria Zelia z domu Guérin świadczyli posługę chrześcijańską w rodzinie chrześcijańskiej, budując dzień po dniu środowisko pełne wiary i miłości. W tym klimacie zrodziły się powołania ich córek, w tym św. Teresy od Dzieciątka Jezus”. „Moi rodzice są bardziej godni nieba niż ziemi” – mówiła ich Święta Córka – Święta Teresa od Dzieciątka Jezus.

 

6. Takie wyznanie wiary złożyła Święta Joanna Beretta Molla. Wspaniała matka, wzorowa żona i ofiarna lekarka. Przed ślubem pisała do swego narzeczonego: "Jeszcze 20 dni a potem... będę Gianna Molla! Co byś powiedział, gdybyśmy odprawili triduum, aby duchowo przygotować się do przyjęcia tego Sakramentu? 21, 22 i 23 września Msza Święta i Komunia Święta. Ty w Ponte Nuovo, ja w Sanktuarium Wniebowziętej. Matka Boża zjednoczy nasze modlitwy i pragnienia, a ponieważ w jedności jest siła, Jezus nas wysłucha i pomoże nam. Jestem pewna, że powiesz tak i dziękuję Ci za to … Chciałabym, aby nasza nowa rodzina mogła się stać jakby wieczernikiem zjednoczonym wokół Jezusa".

 

7. Dobrze wiemy, że nie wszystkie małżeństwa i rodziny realizują wskazania podane przez Jezusa Chrystusa i Jego Ewangelię. Dlatego gorącą wspólną modlitwą pragniemy uprosić u Pana Boga umocnienie dobrym rodzinom i małżeństwom oraz łaskę przemiany błądzącym. Tą wspólnotową modlitwą będzie „Jerycho Rodzin”, które rozpoczniemy Mszą Świętą koncelebrowaną w Sanktuarium Świętej Rodziny, w Studziannie, w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego, w dniu 25 marca 2020 roku, o godzinie 11.30.

 

8. Nazwa „Jerycho” nawiązuje do cudownego zdobycia Jerycha przez pielgrzymujący Lud Boży Starego Testamentu. W biblijnej Księdze Jozuego czytamy: „Jerycho było silnie umocnione i zamknięte przed Izraelitami. (…) I rzekł Pan do Jozuego: «Spójrz, Ja daję w twoje ręce Jerycho (…).  Skoro tylko usłyszał lud dźwięk trąb, wzniósł gromki okrzyk wojenny i mury rozpadły się na miejscu (Joz 6, 1-5.20). Był to szczególny znak działania Pana Boga.

Dzisiaj także istnieje potrzeba wywołania modlitewnego rezonansu i błagania Pana Boga, aby zniszczone zostały nowe przeszkody utrudniające budowanie małżeństw i rodzin według wskazań Ewangelii i Nauki Kościoła.

Te nowe mury – to brak wiary, grzech, brak poszanowania Bożego prawa, brak szacunku dla Osoby Pana Boga i tego, co jest święte. Te nowe przeszkody to lekceważenie Sakramentu Małżeństwa, tzw. „wolne związki” oraz brak autentycznej troski o religijne wychowanie młodego pokolenia.

 

9. Co to jest „Jerycho Rodzin”? To nieustanna modlitwa przed Najświętszym Sakramentem. To przede wszystkim adoracja Najświętszego Sakramentu oraz modlitwa wynagradzająca za grzechy świata i każdego z nas. Także za grzechy małżonków i rodziców. To modlitewny „szturm do nieba” w intencjach małżeństw i rodzin. To gorąca modlitwa błagalna o łaskę odnowy duchowej rodzin. Wszyscy widzimy potrzebę pogłębienia wiary małżonków, rodziców oraz kandydatów do sakramentu Małżeństwa.

 

10. Każdy dekanat będzie przeżywał tydzień takiej modlitwy. Poszczególne parafie, w wyznaczonym dniu, przez 24 godziny – a zatem w dzień i w nocy – będą trwały na modlitwie. To „trwanie na modlitwie” – to przede wszystkim wspólnotowa Msza Święta. To także adoracja Najświętszego Sakramentu. Będzie to również wzajemna modlitwa rodziców i dzieci. Podczas tej modlitwy będzie nam towarzyszyła kopia obrazu Świętej Rodziny z Sanktuarium w Studziannie oraz relikwie Świętej Joanny Beretty Molla oraz Świętych Ludwika i Zelii Martin, rodziców Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus.

 

11. Serdecznie zapraszam całe rodziny do włączenia się w parafialny dzień modlitwy. Wsłuchajmy się w informacje podawane przez naszych duszpasterzy. Włączmy się w przygotowanie parafialnej adoracji.

Zapraszam do głębokiego przeżywania Wielkiego Postu. Jest to bowiem czas rozważania Męki Chrystusa, która jest ważnym znakiem Bożego Miłosierdzia. Zachęcam do tego rozważania podczas nabożeństw Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali. Wielki Post - to także czas zadośćuczynienia, które składamy Panu Bogu za nasze winy i zło istniejące w świecie. Podejmujemy decyzje, które służą przemianie naszego życia.

Wpatrując się w Chrystusa ukazanego w dzisiejszej Ewangelii już teraz kierujemy do Pana Boga modlitwę, którą powtórzymy po Komunii Świętej:

„Posileni Chlebem z nieba, który ożywia wiarę, rozwija nadzieję i umacnia miłość, prosimy Cię, Boże, naucz nas pragnąć Jezusa Chrystusa, chleba żywego i prawdziwego, i żyć każdym słowem, które pochodzi z ust Twoich”.

Amen.

Biskup Henryk Tomasik

 

0002-08-09

List prymasa Polski przygotowujący do beatyfikacji Czcigodnego Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego

List prymasa Polski przygotowujący do beatyfikacji

Czcigodnego Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego

 

 

ZWIASTUN DOBREJ NOWINY, ŚWIADEK CHRYSTUSA UKRZYŻOWANEGO, ORĘDOWNIK PRAWDY I WOLNOŚCI.

 

 

Umiłowani Siostry i Bracia,

W tekstach Pisma Świętego czytanych podczas dzisiejszej niedzielnej Eucharystii mowa jest o dwóch niezwykle ważnych i cennych darach, jakie otrzymujemy od Boga. Są nimi sól i światło. Jedno i drugie jest niezbędne dla życia człowieka i przyrody, która go otacza. Sól przecież nadaje smak pokarmom i zachowuje je przed zepsuciem, światło natomiast ogrzewa i oświeca. Słowo Boże zwraca jednak naszą uwagę na głębsze znaczenie tych darów. Obraz soli i światła to nauka jaką otrzymuje każdy z nas od Chrystusa. Jako Jego uczniowie nosimy w sobie jej niepowtarzalny „smak”. Naszym zaś zadaniem jest to, by nie zatrzymywać Chrystusowej nauki dla siebie, ale należy przenosić ją tam, gdzie życie utraciło swój smak i panuje ciemność. Dlatego tak ważne jest nasze codzienne zaangażowanie w głoszenie Ewangelii i dawanie o niej świadectwa, wówczas światło słowa Bożego, które w sobie nosimy, zabłyśnie w ciemnościach(Iz 58,10) i będzie świeciło wszystkim, którzy są w domu (Mt 5,15).

Solą ziemi i światłem świata był i ciągle jest Sługa Boży, kardynał Stefan Wyszyński. Możemy o nim powiedzieć, tak jak św. Paweł o sobie mówił mieszkańcom Koryntu, że nie przybył, aby błyszczeć słowem i mądrością, ale głosić Boże słowo, nie znał niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego, stawał przed ludźmi w słabości i bojaźni, by ukazywać moc Bożą (por. 1Kor 2,1-5). Siedemdziesiąt jeden lat temu, w święto Ofiarowania Pańskiego, 2 lutego 1949 roku, prymas Polski Stefan Wyszyński stanął z wielkim drżeniem (1Kor 2,3), a jednocześnie z pokorą i dumą przed podwojami „prastarej, płodnej matki kościołów polskich, bazyliki prymasowskiej”, by odbyć ingres do gnieźnieńskiej katedry. Cztery dni później, 6 lutego, uczynił to samo w stolicy Polski. W liście pasterskim na tą uroczystość napisał, że „ze czcią wielką i z religijnym namaszczeniem” stawia „swe stopy na warszawskim bruku (…) obmytym krwią ofiarną najlepszych, bohaterskich dzieci tego wspaniałego miasta” (02.02.1949 r.).

Wracamy dziś pamięcią do tych dwóch ingresów prymasa Polski, ponieważ przypominają one, że jego pasterska posługa w naszej Ojczyźnie była niczym sól i światło, bo dawała ludziom smak wiary na godne życie dzieci Bożych i wlewała nadzieję w niejedno ludzkie serce, w którym zgasła ufność. Kiedy prymas Stefan Wyszyński obejmował biskupie stolice w Gnieźnie i Warszawie, wypowiedział program swojej posługi. W liście na dzień ingresu pisał: „Nie przychodzę jako nieprzyjazny człowiek, ale jako zwiastun Dobrej Nowiny! Idę przepowiadać Wam Chrystusa ukrzyżowanego (…). Idę, by zwiastować Wam Ojca, który jest w niebie, (…) by głosić Wam miłość, pokój i dobro, by wszczepiać w dusze Wasze nowe życie łaski Bożej, by serca otuchą krzepić” (02.02.1949 r.).

Dzisiaj, kiedy spoglądamy z perspektywy czasu na jego ponad trzydziestoletnią prymasowską posługę, kiedy oczekujemy na czerwcowy dzień jego beatyfikacji, z przekonaniem możemy powiedzieć, że nakreślone zadania wypełnił. Nie sposób wymienić wszystkich Jego dokonań, ale warto zwrócić uwagę na niektóre z nich, a zwłaszcza na słowa wypowiedziane przez niego u początku prymasowskiej posługi, które wiernie realizował i były dla niego drogowskazem.   

1.   „Przychodzę (…) jako zwiastun Dobrej Nowiny”.

Prymas Stefan Wyszyński miał świadomość tego, że w pierwszym rzędzie dla powierzonych mu kapłanów i wiernych jest pasterzem. Dlatego też, wielką wagę przykładał do głoszenia Bożego słowa. Zdawał sobie sprawę z tego, że „potrzebna jest światu Ewangelia, głoszona przez Kościół” (Domaniewice, 23.05.1971), a „biskup jest po to, by głosił Ewangelię” (Warszawa 24.09.1975). Nie sposób zliczyć kazań, homilii, przemówień, listów pasterskich, w których przepowiadał Dobrą Nowinę o zbawieniu. Ten Boży Pasterz był wiernym głosicielem Ewangelii w słowie i czynie. Bardzo kochał Kościół, czuł się za niego odpowiedzialny, patrzył na niego oczami samego Chrystusa jak na Oblubienicę. Zwiastowanie wiernym Dobrej Nowiny, rozumiał jako zadanie, które ciągle musi trwać. Prymas uczył, że „Ewangelia i krzyż to nie są zabytki, że Kościół to nie archiwum – to aktualne życie! Nie wystarczy wspominać i mówić. Tak, to było dobre tysiąc lat temu, ale dziś? Właśnie i dziś aktualna jest Ewangelia i krzyż Chrystusowy, i dziś jest potrzebna służba Kościoła Chrystusowego Narodowi przez biskupów i kapłanów. Bo Kościół Chrystusowy to Kościół Boga Żywego, to Chrystus, który nie umiera. On żyje w nas!” (Gniezno, 24.04.1977 r.).

Istnieje dzisiaj potrzeba przypomnienia tych prymasowskich słów, kiedy wiara w Polsce u wielu ludzi, zwłaszcza w młodym pokoleniu, gaśnie. Kardynał Stefan Wyszyński staje się dla nas ogromnym wyrzutem sumienia, że niekiedy z obojętnością przechodzimy wobec wyzwań Chrystusowej Ewangelii i przypominamy zwietrzałą sól, która utraciła swój smak i nie świecimy przykładem żywej wiary otrzymanej na chrzcie świętym (por. Mt 5,13.15). Nie należy zapomnieć o tym, że wyrośliśmy z chrześcijańskich korzeni, tak jak i Europa, której jesteśmy częścią, wyrosła z tych samych korzeni co Polska.

2.   „Idę przepowiadać Wam Chrystusa ukrzyżowanego”.

Prymas Tysiąclecia jest dla nas nie tylko wzorem przepowiadania Dobrej Nowiny o zbawieniu. Jego życie dowodzi, że możliwe jest zachowanie właściwej równowagi pomiędzy tym, co się głosi, a codziennością. Był wierny temu, co przyrzekł w dniu ingresu: „Idę przepowiadać Wam Chrystusa ukrzyżowanego”. Słowa te urzeczywistniły się bardzo szybko, kiedy doświadczył tułaczki i więzienia, pozbawiono go możliwości spełniania biskupiej posługi, zabroniono bezpośrednich kontaktów z kapłanami i wiernymi jego dwóch archidiecezji, odizolowano go od świata, tak jakby był największym zbrodniarzem i przestępcą. Ale także po uwolnieniu, niemal przez wszystkie lata prymasowskiej posługi, spotykał się ze strony ówczesnej komunistycznej władzy z upokorzeniami, oskarżeniami o zdradę Ojczyzny, o współpracę z obcymi mocarstwami. Stał się w ten sposób świadkiem Chrystusa ukrzyżowanego i przykładem wytrwałego znoszenia każdych cierpień. Dlatego po latach, u schyłku swojego życia, mógł otwarcie wyznać: „Z wielu rzeczy musiałem zrezygnować. Ale jednego nie mogłem się wyrzec: odwagi, męstwa i gotowości na każdą ofiarę, której Pan Bóg ode mnie zażąda. A wiecie, że zażądał wiele.” (Gniezno, 02.02.1979 r.).

Kiedy patrzymy na ten jakże bolesny, ale i potrzebny wymiar życia prymasa Stefana Wyszyńskiego, przypominamy sobie słowa św. Pawła z drugiego dzisiejszego czytania: Postanowiłem (…) nie znać niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego (1Kor 2,2). Prawdziwy uczeń Chrystusa bierze każdego dnia krzyż i w ten sposób Go naśladuje (por. Mt 16,24). Chociaż współczesny człowiek często wzbrania się przed taką perspektywą swojego życia i chciałby uciec przed tym, co wymaga trudu, poświęcenia i odwagi w wyznawaniu wiary, to tylko w taki sposób idzie się do świętości i doskonałości – przez krzyż i ofiarę z życia. Przypomina nam o tym sam Chrystus, który będąc w pełni solą ziemi i światłem świata nadaje smak i moc naszemu życiu. Przypomina o tym również Wielki Prymas Tysiąclecia poprzez swoją heroiczną wiarę, która nie cofnęła się nawet przed upokarzającym więzieniem.

3.   „Przychodzę (…), by serca otuchą krzepić”.

Ksiądz prymas Stefan Wyszyński zapewniał też w dniu swojego ingresu, że przychodzi, by serca otuchą krzepić. Zadanie to wypełniał nie tylko poprzez głoszenie Ewangelii, ale również przez to, że okazał się prawdziwym Ojcem Narodu sponiewieranego, upokorzonego i zniewolonego przez komunistyczny reżim. Dlatego wołał do rządzących, by uszanowali „prawo do prawdy, prawo do sprawiedliwości, prawo do szacunku, prawo do miłości, prawo do wolności, prawo do wolności sumienia, wyznania i do służby Bożej, prawo do katolickiego wychowania dzieci i młodzieży” (Gniezno, 14.04.1966 r.). Wiele razy upominał się o te elementarne prawa przysługujące każdemu człowiekowi. W okresach niepokojów społecznych zapewniał, że „Kościół nigdy nie mobilizuje dzieci żadnego narodu przeciwko temu narodowi i jego prawdziwemu dobru, przeciwko państwu i tym, którzy państwem władają” (Gniezno, 14.04.1966 r.).

Wsłuchując się w głosy współczesnych polityków, ludzi nauki i kultury, dziennikarzy i publicystów, osób odpowiedzialnych za wychowanie młodego pokolenia, należy przypomnieć jakże aktualne dzisiaj słowa wielkiego Ojca Narodu, które mogą stać się przesłaniem kierowanym do każdego z nas. „Jesteśmy przekonani – mówił prymas Stefan Wyszyński – że lepiej jest, gdy Naród wierzy, niż gdyby nie wierzył, że umacnianie wiary bardziej służy jedności Narodu, aniżeli jej niszczenie. (…) Umacnianie w Narodzie wiary w Boga Jedynego i Żywego dobrze Polsce służy. Sami oceńcie, co lepiej służy Narodowi: czy to, że jest zjednoczony w imię Boga Żywego, czy to, że jest bez Boga w sercu?” (Gdańsk, 18.01.1959 r.).

Trwając w oczekiwaniu na beatyfikację wiernego i oddanego Chrystusowi Pasterza, nie ustawajmy w pogłębianiu naszej wiary. Wracajmy do naszych korzeni, do chrztu świętego, który uczynił nas dziećmi Bożymi i dał nam nowe życie w Chrystusie. Bądźmy też wyrazicielami głębokiej wdzięczności wobec Boga za wkrótce błogosławionego Stefana Wyszyńskiego, który w naszych czasach staje się przykładem świadka Chrystusowej Ewangelii, uczy wiernego trwania pod Jego krzyżem i jest ojcem, który otuchą krzepi ludzkie serca.

Niech czas, poprzedzający dzień beatyfikacji Czcigodnego Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego, stanie się dla wszystkich okazją do przypomnienia sobie jego nauczania. Niech przez modlitwę przygotuje nas i sprawi, abyśmy odpowiadając na nasze powołanie, stawali się w tym świecie solą ziemi i światłem świata, którzy – jak wzywa nas papież Franciszek – będą dawać innym „wyraźne świadectwo o zbawczej miłości Pana” (por. EG 121). Na owocne przeżycie duchowego przygotowania do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia wszystkim z serca błogosławię

+ Wojciech Polak

                   Arcybiskup Metropolita Gnieźnieński, Prymas Polski

2020-02-01

WIELKA TAJEMNICA WIARY List Przewodniczącego Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego na Dzień Życia Konsekrowanego 2.02. 2020r.

WIELKA TAJEMNICA WIARY

 

List Przewodniczącego Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego

i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego na Dzień Życia Konsekrowanego 2.02. 2020r.

 

Umiłowani w Chrystusie Panu Bracia i Siostry!

 

Oto wielka tajemnica wiary – to pierwsze słowa, które kapłan wypowiada w czasie każdej Eucharystii, po słowach konsekracji i ukazaniu wiernym Ciała i Krwi Chrystusa. I rzeczywiście - wielka jest to tajemnica wiary... Tajemnica, która jednocześnie jest źródłem, korzeniem i szczytem całej naszej drogi ku życiu wiecznemu. Eucharystia jest tym sakramentem, który nieustannie odkrywamy, do którego dorastamy i którym żyjemy. To właśnie TU, w Eucharystii, Chrystus, Syn Boga Żywego jest z nami „przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20). To TU jest On bardzo blisko każdego z nas, a my w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (por. Dz 17,27-28).

Gdy na słowa: Oto wielka tajemnica wiary, odpowiadamy z wiarą – głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale, już tu na ziemi, stajemy się uczestnikamiżycia wiecznego.

Eucharystia uczy nas miłości i ofiary; miłości do Boga i drugiego człowieka. To w NIEJ Bóg w Trójcy Jedyny czyni nas wspólnotą i dzięki NIEJ stajemy się prawdziwą ŚWIĄTYNIĄ BOŻĄ.

 

 

 

 

Ofiarowanie Pańskie wzorem ofiarowania ludzkiego

 

W dniu dzisiejszym, gdy wspominamy moment Ofiarowania Jezusa w Świątyni uczestniczymy w zapowiedzi tego, co wydarzy się w Wieczerniku podczas Ostatniej Wieczerzy. Świątynia jest miejscem, w którym dokonuje się uroczyste ofiarowanie Jezusa. W ten sposób Maryja i Józef wypełniają Prawo i wyznają swoją wiarę w Boga Wszechmogącego, od którego wszystko pochodzi i do którego wszystko zmierza, i który swą Opatrznością czuwa nad całą naszą historią. Wiara w Bożą Opatrzność sprawiała, że – cokolwiek, by się nie działo - człowiek czuje się prowadzony i chroniony przez Boga. Ofiarowanie Jezusa jest więc wyrazem zaufania Maryi i Józefa do Boga i Jego słowa. Moment ofiarowania jest również objawieniem wspólnoty, która przez wierne oczekiwanie, podtrzymuje „ogień proroctwa” i pielęgnuje Tradycję przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Przedstawicielami tej wspólnoty są prorokini Anna i starzec Symeon.

 

W kontekście Ofiarowania Pańskiego sytuuje się życie konsekrowane, które jest wyrazem całkowitego oddania się Bogu. To ofiarowanie sprawia, że konsekrowani czują się spadkobiercami słów św. Pawła Apostoła – już nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus (Ga 2,20). W konsekwencji Eucharystia stanowi fundament całego życia osoby konsekrowanej. Ono z Niej wypływa i ku Niej zmierza. Eucharystia jest dla konsekrowanych SCHOLA AMORIS – szkołą prawdziwej miłości. Życie konsekrowane bez Eucharystii staje się czyś niezrozumiałym i niemożliwym do realizacji. „Z samej swej natury Eucharystia stanowi centrum życia konsekrowanego — osobistego i wspólnotowego. (…) Każda osoba konsekrowana jest powołana, aby przeżywać w niej paschalną tajemnicę Chrystusa, jednocząc się z Nim w ofierze z własnego życia, składanej Ojcu przez Ducha Świętego. Gorliwa i długotrwała adoracja Chrystusa obecnego w Eucharystii pozwala w pewien sposób doświadczyć tego, co przeżył Piotr podczas Przemienienia: „Dobrze, że tu jesteśmy”. Przez sprawowanie misterium Ciała i Krwi Chrystusa umacnia się też i wzrasta jedność i wzajemna miłość tych, którzy poświęcili swoje życie Bogu” (Vita Consecrata95).

 

 

Głosimy śmierć Twoją Panie

 

Chrystus przyszedł na ziemię, aby oddać swoje życie na okup za wielu. Jego śmierć na krzyżu nie była porażką, ale stała się zwycięstwem miłości. Miłości, która otworzyła nam drogę do raju. Dobry Łotr na krzyżu, w godzinie śmierci usłyszał słowa Jezusa – dziś ze Mną będziesz w raju (Łk 23,43). Głosić śmierć Chrystusa, to ogłaszać całemu światu zwycięstwo miłości nad grzechem i wszelką nieprawością ludzkiego serca; zwycięstwo światła nad mrokiem nocy.

 

Osoby konsekrowane, które poszły za Chrystusem, powołane są w sposób szczególny, by głosić Jego śmierć. To głoszenie związane jest z podejmowaniem z miłości codziennego krzyża: przeciwności, zmartwień, choroby, niezrozumienia i wielu innych trudności. Chrystus bowiem mówi – jeśli chcesz iść za Mną, zaprzyj się siebie samego, weź swój krzyż i naśladuj Mnie (por. Łk 9,27). W tym codziennym podejmowaniu krzyża nie jesteśmy sami. Jezus zapewnia nas – będę z wami aż do skończenia świata(por. Mt 28,20).

 

Powołanie zakonne jest codziennym „umieraniem” dla Chrystusa w drugim człowieku. Owo „umieranie” - paradoksalnie rodzi nas do życia wiecznego. Dokonuje się to poprzez przekraczanie ludzkiego myślenia, które próbuje ograniczyć nasze życie wyłącznie do doczesności. A przecież mamy najpierw troszczyć się o Królestwo Boże, a wtedy wszystko inne będzie nam dodane (por. Mt 6,33). Ślubowane rady ewangeliczne: czystość, ubóstwo i posłuszeństwo są zaproszeniem do oderwania się od spraw tego świata i spojrzenia ku górze skąd nadejść ma pomoc od Pana, Pana, który stworzył niebo i ziemię(por. Ps 121).

 

Głosić śmierć Jezusa to przypominać światu o potędze Bożej miłości. Staje się to niezwykle ważne w dzisiejszym świecie, gdzie człowiek nie zawsze myśli o wieczności; boi się dźwigać krzyż codzienności a odejście z tego świata staje się czymś tragicznym, smutnym i niezrozumiałym. Jezus zaś mówi – gdy odejdę z tego świata przygotuję wam miejsce, abyście i wy byli tam gdzie Ja jestem (por. J 14,2-3). Śmierć Chrystusa na krzyżu, wbrew ludzkiej logice, staje się darem Boga dla każdego człowieka - jest początkiem nowego, lepszego życia. Głosić śmierć Chrystusa może tylko ten, kto wierzy, że życie pochłonęło śmierć, że to, co zniszczalne, przyodziało się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodziało się w nieśmiertelność (por. 1Kor 15,53-54).

Wyznajemy Twoje zmartwychwstanie

 

W swoim zmartwychwstaniu Jezus otwiera przed nami perspektywę wieczności. Jak pisze św. Paweł Apostoł – gdyby Chrystus nie zmartwychwstał próżna byłaby nasza wiara (por. 1Kor 15,14). Wiara w zmartwychwstanie nadaje sens naszemu życiu i codzienności. Osoby konsekrowane są powołane, by przez dzieła Bożej miłości, którymi wypełniają swoje życie, być stróżami poranka wielkanocnego. W ten sposób pokazują nam, że skoro Chrystus zmartwychwstał to i my zmartwychwstaniemy. „Życie konsekrowane zapowiada i w pewien sposób uprzedza nadejście przyszłej epoki, kiedy to nastąpi pełnia Królestwa niebieskiego, które już teraz jest obecne w zalążku i w tajemnicy, i kiedy po zmartwychwstaniu ludzie nie będą się już żenić ani wychodzić za mąż, lecz będą niczym aniołowie Boży” (Vita Consecrata 32). Pusty grób Chrystusa jest kresem panowania śmierci i tryumfem Bożej miłości. Zwiastowanie zmartwychwstania Chrystusa, to uświadamianie innym, że życie ludzkie jest pielgrzymką do wiecznej światłości i towarzyszenie im w drodze przechodzenia z tego świata do wieczności.

W dniu dzisiejszym z okazji Światowego Dnia Życia Konsekrowanego pragniemy podziękować wszystkim osobom konsekrowanym, które codziennie towarzyszą ludziom w ich pielgrzymce do życia wiecznego. Konsekrowani, ofiarowując swoje życie Chrystusowi poprzez ślubowanie rad ewangelicznych, a zwłaszcza ślub czystości są dla dzisiejszego świata zapowiedzią tego, co nastąpi w wieczności, gdzie nie będą się żenić, ani za mąż wychodzić (Mt 22,30). To świadectwo bycia stróżem poranka wielkanocnego i świadkiem zmartwychwstania Jezusa jest wyrazem głębokiej wiary płynącej ze spotkania z Odwieczną Miłością.

 

Siostry i Bracia zakonni oraz wszyscy, którzy ślubują życie radami ewangelicznymi, oddając się całkowicie Chrystusowi, wskazują, że celem naszego życia jest sam Bóg i tylko w Nim, z Nim i dla Niego możemy odnaleźć spełnienie wszystkich naszych pragnień i tęsknot.

 

Oczekujemy Twego przyjścia w chwale

 

Oczekiwanie na powtórne przyjście Chrystusa wpisane jest w życie każdego człowieka wierzącego. Jezus wyraźnie nam mówi, w jaki sposób mamy oczekiwać na Jego przyjście – „Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie” (Łk 21,28). Taka postawa wyraża naszą gotowość na spotkanie z przychodzącym Chrystusem w każdej chwili naszego życia. Ostateczne przyjście Jezusa to także ostateczna decyzja człowieka; decyzja przyjęcia lub odrzucenia Go. Osoby konsekrowane powołane są do tego, by budzić współczesny świat z „letargu doczesności”. Ich życie ma być znakiem przyszłego świata, za którym przecież wszyscy tęsknimy; ma być nieustannym czuwaniem, by otworzyć drzwi, gdy Pan przyjdzie. Wszak sam Jezus mówi – „czuwajcie, bo nie znacie dnia, ani godziny, gdy Pan wasz przybędzie”(Mt 24,42).

 

Gotowość na spotkanie z Jezusem Chrystusem pokazuje nam, że świat doczesny jest tylko światem do czasu, a nie ponad czasem; jest miejscem realizacji naszego powołania, w którym, mocą działającego w nas Ducha, jesteśmy prowadzeni do Domu Ojca. I choć tak często nie rozumiemy, wzorem Maryi zachowujemy i rozważamy w sercu, pamiętając, że „teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany” (1 Kor 13,12).

 

Zawierzenie

 

Zawierzamy dziś wszystkie osoby konsekrowane opiece Maryi, Matce naszej wiary. Prośmy też, by nigdy nie zabrakło tych, którzy będą głosić Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Pana Naszego Jezusa Chrystusa, oczekując Jego przyjścia w chwale.

„Do Ciebie, Maryjo, która pragniesz duchowej i apostolskiej odnowy Twoich synów i córek przez miłość do Chrystusa i przez całkowite oddanie się Jemu, kierujemy z ufnością naszą modlitwę. Ty, która czyniłaś wolę Ojca, okazując gorliwość w posłuszeństwie, męstwo w ubóstwie, a w swym płodnym dziewictwie gotowość na przyjęcie życia, uproś Twego Boskiego Syna, aby ci, którzy otrzymali dar naśladowania Go przez swą konsekrację, umieli o Nim świadczyć swoim przemienionym życiem, podążając radośnie, wraz ze wszystkimi innymi braćmi i siostrami, ku niebieskiej ojczyźnie i ku światłu, które nie zna zmierzchu” (Vita Consecrata 111).

+ Jacek Kiciński CMF

Przewodniczący Komisji

ds. Instytutów Życia Konsekrowanego

i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego KEP

 

2019-11-30

"Eucharystia. Rodzina" - List pasterski na I Niedzielę Adwentu 2019 roku

Eucharystia. Rodzina

 

List pasterski na I Niedzielę Adwentu 2019 roku

 

1. Boże słowo, które dzisiaj rozważamy, akcentuje prawdę o Jezusie Chrystusie, który jest centrum historii zbawienia. Prorok Izajasz, urodzony w 765 roku przed Chrystusem, zapowiada w I Czytaniu Mesjasza mówiąc: „Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami … On będzie rozjemcą pomiędzy ludami i sędzią dla licznych narodów” (Iz 2, 3-4).Misja Jezusa Chrystusa tworzy nową rzeczywistość. Dzięki temu św. Paweł, który stwierdził, że został zdobyty przez Chrystusa (por. Flp 3,12), może nas zapewnić w II Czytaniu: „Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas niż wtedy, gdy uwierzyliśmy. Noc się posunęła, a przybliżył się dzień” (Iz 13, 11-12).Wymaga to odpowiednich decyzji i czuwania. Dlatego też św. Paweł dodaje: „Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła! Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień” (Iz 13, 12-13). Sam Jezus Chrystus zachęca nas w dzisiejszej Ewangelii: „Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie”.

 

2. Jezus Chrystus jest centrum historii. Ważne jest jednak to, aby Zbawiciel był także w centrum naszego życia; w centrum czasu, który nam daje Pan Bóg. W pierwszą niedzielę Adwentu, która rozpoczyna rok liturgiczny, Kościół w Polsce inauguruje nowy program duszpasterski pod hasłem „Eucharystia daje życie”. Realizowanie tego programu będzie trwało 3 lata. „Wielka tajemnica wiary” – to temat roku 2019/2020. Mottem biblijnym będą słowa Jezusa Chrystusa zapisane w Ewangelii św. Jana: „[…] abyście uwierzyli w Tego, którego [Bóg] posłał” (J 6, 29). Celem programu duszpasterskiego jest ożywienie naszej wiary w Eucharystię, tak, aby byłatajemnicą wyznawaną, celebrowaną i świętowaną (por. Benedykt XVI, adhortacja apostolska Sacramentum caritatis [SC]).

 

3. Jest to także realizowanie zadania, o którym mówi Konstytucja o Liturgii: „Kościół zatem bardzo się troszczy o to, aby chrześcijanie w tym misterium wiary nie uczestniczyli jak obcy lub milczący widzowie, lecz aby przez obrzędy i modlitwy misterium to dobrze rozumieli, w świętej czynności brali udział świadomie, pobożnie i czynnie, byli kształtowani przez słowo Boże, posilali się przy stole Ciała Pańskiego i składali Bogu dziękczynienie; aby ofiarując niepokalaną Hostię nie tylko przez ręce kapłana, lecz także razem z nim, uczyli się ofiarowywać samych siebie i za pośrednictwem Chrystusa z każdym dniem doskonalili się w zjednoczeniu z Bogiem i wzajemnie ze sobą, aby ostatecznie Bóg był wszystkim we wszystkich” (KL 48).

 

4. Św. Jan Ewangelista, opisując Ostatnią Wieczerzę, akcentuje niezwykle ważny moment: „Było to przed Świętem Paschy. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował” (J 13,1). Owocem tej miłości jest cała Tajemnica Odkupienia. Jej szczególnym znakiem jest Sakrament Kapłaństwa oraz Sakrament Eucharystii. Nasz udział we Mszy Świętej wyraża wiarę i wdzięczność wobec Pana Boga za te dary, które są owocem Ostatniej Wieczerzy i Wielkiego Piątku. Nie wystarczy zatem „zwykła obecność”. Ważny jest udział świadomy ze zrozumieniem słów i znaków, które tworzą Liturgię Mszy Świętej. Udział pobożny wyraża się w tym, że wypowiadanym słowom i wykonywanym gestom towarzyszą nasze akty wiary, uwielbienia, dziękczynienia, przebłagania i prośby, tak jak w pięknym hymnie Chwała na wysokości Bogu: „Wielbimy Cię. …  Dzięki Ci składamy …. zmiłuj się nad nami … przyjm błaganie nasze”. Udział czynny – to nasze zaangażowanie we wspólne modlitwy, dialogi liturgiczne, wspólny śpiew, a także wykonywanie niektórych czynności liturgicznych.

 

5. Zachęcam Was, Drodzy Bracia i Siostry, do pogłębionej refleksji na temat Mszy Świętej, która ma różne nazwy: „Łamanie chleba”, „Eucharystia” „Najświętsza Ofiara”, „Uczta Pańska”. Zapraszam do lektury książek na temat Mszy Świętej, korzystania z katechez i konferencji na temat Eucharystii, a przede wszystkim do osobistej i wspólnotowej adoracji Najświętszego Sakramentu.

 

6. Rok duszpasterski 2019/2010 będziemy ponadto przeżywać w Diecezji Radomskiej jako Rok Rodziny. "Wiemy, że rodzina jest pierwszą i podstawową ludzką wspólnotą. Jest środowiskiem życia i środowiskiem miłości. Życie całych społeczeństw, narodów, państw, Kościoła, zależy od tego, czy rodzina jest pośród nich prawdziwym środowiskiem życia i środowiskiem miłości” - mówił Św. Jan Paweł II na Jasnej Górze. (Jasna Góra, 5 czerwca 1979 roku, Apel Jasnogórski).

Rodzina chrześcijańska powstaje na fundamencie, którym jest Sakrament Małżeństwa. Sakrament jest widzialnym znakiem niewidzialnej łaski Bożej. Każdy Sakrament sprowadza do serca łaski wysłużone nam przez Chrystusa Odkupiciela. Takim Sakramentem jest także Sakrament Małżeństwa. Jezus Chrystus podniósł do rangi Sakramentu wzajemny wybór małżonków, którzy wobec Kościoła wyrażają taką wolę (KPK, 1055, par.1; KKK, 1601).

 

7. Rota przysięgi małżeńskiej: „Ja …. biorę Ciebie za męża – żonę – i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci” – ma wymiar naturalnego zobowiązania wobec drugiej osoby. Jest to także przysięga, czyli wezwanie Pana Boga na świadka prawdziwości wypowiadanych słów: „Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci”. Jest to takżeślub. Ślub to decyzja wykonania czegoś dobrego złożona samemu Panu Bogu. Katechizm Kościoła Katolickiego uczy nas: "Ślub jest świadomą i dobrowolną obietnicą uczynioną Bogu…” (KPK, 1191, par.1; KKK, 2102). A zatem podczas zawierania Sakramentu Małżeństwa małżonkowie wspólnie składają wzajemne zobowiązanie wobec Pana Boga. Składają ślub.

 

8. Panu Bogu dziękujemy za wszystkie dobre rodziny i małżeństwa. Dziękujemy także wszystkim, którzy, mimo trudności, żyją Sakramentem Małżeństwa, złożonym ślubem i wzajemnym zobowiązaniem. Dziękujemy także za to, że w wielu rodzinach proces wychowania dzieci i młodzieży przebiega w duchu Ewangelii.

 

9. Podczas zawierania Sakramentu Małżeństwa padło pytanie: „Czy chcecie przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy”? Twierdząca odpowiedź „chcemy” była przyjęciem zobowiązania za życie każdego dziecka oraz za kształt tego życia nadany przez wychowanie. W liturgii Sakramentu Chrztu Świętego, który jest udzielany dziecku w wierze jego rodziców, został uroczyście potwierdzony ten obowiązek wychowania. Celebrans Sakramentu Chrztu Świętego zapytał: „Drodzy rodzice, prosząc o chrzest dla waszego dziecka, przyjmujecie na siebie obowiązek wychowania go w wierze, aby zachowując Boże przykazania, miłowało Boga i bliźniego, jak nas nauczył Jezus Chrystus. Czy jesteście świadomi tego obowiązku”? Odpowiedź: „Jesteśmy tego świadomi” - była publicznym potwierdzeniem prawa i obowiązku rodziców do religijnego wychowania dzieci i młodzieży.

Z niepokojem jednak patrzymy na szybko rozpadające się związki małżeńskie, na istniejące związki niesakramentalne oraz na brak prawdziwie chrześcijańskiego wychowania w wielu rodzinach. Potrzebna jest pogłębiona refleksja na temat rodziny chrześcijańskiej, Sakramentu Małżeństwa oraz odpowiedzialności za religijne wychowanie dzieci i młodzieży. Konieczna jest wielka troska rodziców o uczestnictwo młodego człowieka w niedzielnej Mszy Świętej oraz dobry udział w katechezie szkolnej.

Potrzebna jest gorąca modlitwa w intencji rodzin.

 

10. Dlatego też w dniu 25 marca 2020 roku, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, rozpoczniemy Jerycho Różańcowe w intencji rodzin. Każda parafia, w wyznaczonym dniu, będzie trwała 24 godziny przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Będzie to czas adoracji Najświętszego Sakramentu, czas dziękczynienia za Tajemnicę Odkupienia oraz czas modlitwy błagalnej, z różańcem w ręku, w intencji rodzin, małżonków i dzieci.

 

Na trud kształtowania naszego życia w duchu Ewangelii, tak, aby Jezus Chrystus był w centrum naszego życia osobistego i rodzinnego – z serca błogosławię.

 

 

XHenryk Tomasik

Biskup Radomski

2019-11-30

Apel I Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu dotyczący bezpieczeństwa osób starszych

A P E L

I Zastępcy

Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu dotyczący bezpieczeństwa osób starszych

W ostatnim czasie na terenie garnizonu mazowieckiego ponownie doszło do przestępstw dokonywanych na osobach starszych, z którymi przestępcy kontaktują się telefonicznie i podają się za osobę bliską (np. syna, zięcia, wnuczka), urzędnika państwowego lub funkcjonariusza Policji. Dzwoniący proszą o przekazanie określonej kwoty pieniężnej pod pozorem trudnej sytuacji w jakiej znaleźli się oni sami lub ich bliscy. Mogą przekonywać, że rozpracowują grupę przestępczą i ich działania mają zapobiegać kradzieżom środków zgromadzonych na kontach w banku. Sprawcy proszą o przygotowanie pieniędzy i umawiają się z ofiarą na odbiór gotówki (ewentualnie proszą o przelew na wskazane konto bankowe). Ofiara przekonana, że pomaga Policji lub komuś bliskiemu, zostaje okradziona.

Związana z wiekiem seniorów bezradność i samotność powoduje, że stają się łatwym celem oszustów i innych przestępców. Sprawcy nie zważają na status społeczny swoich ofiar, wykorzystują ich łatwowierność, dobroć czy chęć pomocy innym.

W związku z powyższymi sytuacjami mazowiecka Policja apeluje:

 Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz; nie zostawiaj pieniędzy w miejscach wskazanych przez rozmówcę;

• Nie informuj osób obcych ile masz w domu gotówki, w jaki sposób pobierasz emeryturę, jakimi oszczędnościami dysponujesz;

 Nie wypłacaj bez konsultacji z osobami najbliższymi dużych kwot pieniężnych z banku, nie dokonuj przelewów na niesprawdzone konta;

 Zawsze potwierdzaj prośbę pomocy, dzwoniąc do najbliższych lub poprzez nawiązanie z nimi osobistego kontaktu;

 Gdy nie masz pewności kto do Ciebie dzwoni, a pojawia się podejrzenie, że może to być oszustwo — poinformuj o tym Policję dzwoniąc na numer telefonu 112 lub do swojego dzielnicowego.

Pamiętaj o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, bądź czujny i stosuj regułę ograniczonego zaufania w stosunku do obcych. Dziel się swoją wiedzą i spostrzeżeniami z innymi seniorami. Może to pomóc im uchronić się przed staniem się ofiarą przestępstwa.

Szanowni Państwo! Mam nadzieję, że tych kilka podstawowych rad przyczyni się do poprawy szeroko rozumianego bezpieczeństwa publicznego, a także zwiększenia czujności chroniącej Was przed działaniami przestępców.  SHAPE  * MERGEFORMAT

LEDZION

 

2019-10-05

SŁOWO PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI PRZED WYBORAMI PARLAMENTARNYMI (2019)

SŁOWO

PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI

PRZED WYBORAMI PARLAMENTARNYMI (2019)

 

Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie,

Zbliżające się wybory parlamentarne są dla mnie sposobnością do przypomnienia kilku podstawowych zasad Katolickiej Nauki Społecznej, dotyczących odpowiedzialności katolików za życie polityczne.

Zachęcając do udziału w wyborach pragnę najpierw przypomnieć, że z moralnego punktu widzenia miłość Ojczyzny i odpowiedzialność za dobro wspólne wymagają od wszystkich korzystania z prawa wyborczego. Nic – poza nadzwyczajnymi okolicznościami – nie usprawiedliwia nieobecności katolików w sprawach publicznych.

W procesie dokonywania odpowiedzialnego wyboru odpowiedniego kandydata należy wziąć pod uwagę: jego prawość moralną, kompetencje w dziedzinie życia politycznego i obywatelskiego, potwierdzone dotychczasową działalnością publiczną, świadectwo życia w rodzinie oraz małej ojczyźnie. Liczą się również takie cechy osobowości jak: wyrazista tożsamość, szacunek do każdego człowieka, postawa dialogu i umiejętność współpracy z innymi, zdolność do roztropnego rozwiązywania konfliktów, miłość Ojczyzny oraz traktowanie władzy jako służby. Wybór takich kandydatów daje większą szansę na integralny i solidarny rozwój naszego kraju.

Jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że – w zakresie porządku spraw doczesnych – także między katolikami mogą istnieć uprawnione różnice poglądów. Pluralizm nie może jednak oznaczać moralnego relatywizmu. Fundamentalne zasady etyczne – ze względu na ich naturę i rolę, jaką pełnią w życiu społecznym – nie mogą być przedmiotem „negocjacji”. Jak to wielokrotnie przypominali papieże, m.in. św. Jan Paweł II, a ostatnio Papież Franciszek, katolicy powinni popierać programy broniące prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, gwarantujące prawną definicję małżeństwa jako trwałego związku jednego mężczyzny i jednej kobiety, promujące politykę rodzinną, wspierające dzietność, gwarantujące prawo rodziców do wychowania własnego potomstwa zgodnie z wyznawaną wiarą i moralnymi przekonaniami. W związku z tym katolicy nie mogą wspierać programów, które promują aborcję, starają się przedefiniować instytucję małżeństwa, usiłują ograniczyć prawa rodziców w zakresie odpowiedzialności za wychowanie ich dzieci, propagują demoralizację dzieci i młodzieży. Nie mogą się decydować na wybór kandydata, który wyraża poglądy budzące zastrzeżenia z punktu widzenia moralnego oraz ryzykowne z punktu widzenia politycznego.

Wyrażam głębokie przekonanie, że – niezależnie od podziałów oraz napięć politycznych i społecznych w Polsce – możliwe i konieczne jest budowanie narodowej wspólnoty poprzez dialog i solidarność w prawdzie, we wzajemnym szacunku oraz z myślą o przyszłych pokoleniach. Nie rozbudzajmy więc emocji, które spowodowałyby, że po wyborach trudno nam będzie odnosić się do siebie nawzajem z szacunkiem.

Zachęcam każdego do udziału w modlitwie o owocny przebieg głosowania. Życzę wszystkim, aby okres kampanii został zapamiętany nie tyle jako czas walki o władzę, ile raczej jako czas owocnej dyskusji o dobru naszej Ojczyzny i kierunkach jej integralnego rozwoju. Zwycięzców wyborów proszę o to, aby stali się prawdziwymi „narzędziami pokoju i pojednania”.

 

X Stanisław Gądecki

Arcybiskup Metropolita Poznański

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Wiceprzewodniczący Rady Konferencji

Episkopatów Europy (CCEE)

 

« 1 2 3 4 5
...
9 »
Menu